środa, 27 marca 2013

Zakupy w salonie NYX w Blue City


W połowie marca po raz pierwszy pojechałam do Blue City aby zobaczyć sklep NYX, który został otwarty tam 15 grudnia. To pierwszy taki w Polsce.

Żałowałam, że dopiero tak późno robię ten pierwszy wypad, ale niestety dowiedziałam się o tym przypadkiem w lutym, a nie miałam pieniędzy wtedy.
Poszczęściło mi się jednak w marcu.

Sklep ten to dla mnie raj na ziemi, naprawdę.
Uwielbiam markę NYX, od kiedy o niej się dowiedziałam po prostu oszalałam. Ta ilość kolorów, tanie produkty. Oszaleć można, naprawdę.
Poprzednie kupowałam w Douglasie, bo były na stronie internetowej. Jak widzę porównanie z cenami w sklepie wychodzi trochę taniej, bo Jumbo Pencil w Douglasie są za 16,90zł a w sklepie za 19,90zł. Ale co tam, dla takiego fana jak ja nie robi to różnicy.

Zakupiłam trzy produkty:

Róż do policzków (około 30zł)







NYX Rouge Cream Blush w kolorze 08 HOT PINK bardzo jasny różowy, z którym lepiej nie przesadzać. Pani w salonie powiedziała, że można ładnie go wklepać itp. Ale z moje doświadczenia wiem już, że wystarczy tylko lekko dotknąć go placem i tyle wystarczy aby mieć odpowiedni róż na policzku i tak trzeba go potem dobrze rozetrzeć i najlepiej jednak pędzlem.



Kredkę do oczu (19,90zł)




EYE/EYEBROW PENCIL w kolorze 931 BLACK BROWN



Zawsze chciałam mieć ciemno-brązową kredkę i ta sprawuje się świetnie, długo się trzyma, łatwo rozprowadza i kolor jest naprawdę fajny.

Paletę cieni 5 kolorów (29,90zł)




07 I DREAM OF JAMAICA





Kolory są naprawdę cudne, lekkie i naprawdę fajne do pracy. Pokochałam tą paletę bardziej niż moje dwie poprzednie, które w przyszłości też pokażę.
Chociaż dwa po lewej stronie, ten jasno złoto-beżowy i bananowy z drobinkami złocistymi są jak dla mnie za lekkie. Zwłaszcza ten beżowy, bo prawie go nie widać. Ostatnio myślałam, że rozjaśnie nim sobie pod dolnymi rzęsami, a tu prawie nic nie mogłam wydobyć. Co uważam za duży minus. Stosuje go tylko do przejścia między kolorem na powiece a bananowym pod łukiem brwiowym. Coś tam daje. Bananowy wygląda świetnie w kąciku oka.

Od lewej; jasny beż, banan i ten szarawy.

Ciemny i ciemniejszy brąz.


Jestem bardzo zadowolona z zakupów.^^
I jeszcze pewnie nie raz tam pojadę bo jakieś cudeńka.
Teraz ciągle myślę o nowej bazie pod podkład i błyszczykach NYX, zwłaszcza tych matowych.