sobota, 16 lutego 2013

Dłonie, dłonie, dłonie - pielęgnacja

Hej!

Ostatnio skończył mi się mój krem do rąk od Isana. Używałam go chyba od lipca.

Isana oliwkowy krem do rąk

"Isana oliwkowy krem do rąk zawiera wartościowy olejek oliwkowy i masło kakaowe. (...) Krem łatwo się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy."

To jeden z milszych kremów do rąk jakie dotąd miałam. Nawilża, świetnie się sprawdza na co dzień, ale nie na ten czas zimowy. Przynajmniej nie dla mnie. Moja skóra dłoni wymaga większej pielęgnacji jak na dworze jest -10.

No i gigantycznym plusem dla mnie było to, że się bardzo szybko wchłaniał i faktycznie nie było żadnej tłustej warstwy. Bardzo przyjemnie mi się go nakładało.


Bardzo polecam :)

A teraz przedstawiam mój nowy nabytek kupiony tydzień temu za jedyne 4zł.



Green Pharmacy - Jaskółcze Ziele - krem do rąk i paznokci.
To był wybór pod wpływem zobaczenia ceny.
Naprawdę, uwielbiam mieć nawilżone dłonie, przez cały czas. A Mamie nie mogę podbierać bez przerwy jej kremów.
Taka cena mnie strasznie nęciła. No i jaskółcze ziele - wspomnienia z dzieciństwa, jak byłam na wsi.^^

Ten krem ma faktycznie żółty kolor, jak jaskółcze ziele. Co jest całkiem fajne. Krem do rak w kolorze żółtym. No i zapach, jest niesamowicie przyjemny. Lekka konsystencja, szybko się wchłania, tak jak poprzednik. Nawilża. I ma całkiem fajne składniki:


Jak dla mnie bomba!
I chociaż pewnie przy większych mrozach też sobie nie poradzi jak Isana, ale co tam. Jak na razie moje dłonie są nawilżone i pięknie pachną. Same plusy :)


1 komentarz: