niedziela, 22 września 2013

Coś do posłuchania kiedy czujemy się, że wszystko wali się nam na głowy ;)

Hej :)

Ostatni tydzień był dla mnie pasmem zmian i przemyśleń.^^
Jak sądzę, to wszyscy mamy takie momenty kiedy upadamy i myślimy, że nie będziemy mogli powstać.
Kiedyś pewnie bym tak się czuła tydzień lub więcej, ale wraz z nawróceniem okazuje się, że nawet jak się upadnie to można powstać. Co uwierzcie, nie jest takie oczywiste kiedy się czuje zrozpaczonym. ;)
Pewnie piszę oczywistości, ale cóż, taka już jestem, wybaczcie.

Dzisiaj z Wami się chcę podzielić zespołem i płytą, która za każdym razem powoduje, że łatwiej mi jest stanąć na nogi, nie to, że wierzę, że zespół ten posiada takie magiczne moce.^^ Lecz jak dla mnie śpiew to jest najlepsza forma modlitwy i jak śpiewam z nimi to te teksty dają mi dużą siłę. A że dodatkowo Bóg przemawia do mnie to inna kwestia. <3

Sanctus Real i ich album z tego roku Run.



Przy tej piosence nieźle się maszeruje i wstaje rano.
Wypraktykowane jak spędzałam wakacje na wsi.
Mega pozytywna piosenka.
Na doła najlepsza. :)




Kocham tekst tej piosenki <3



"That everything happens for a reason even the worst life brings"
<3



Zawsze jak tego słucham to się wzruszam <3
To takie prawdziwe.
I daje dużą siłę.



"I will walk through the fires of life
I will wait in the darkest of nights
I will follow You into the fight
If that's where You'll lead me
I don't know what You want me to see
But I know where You want me to be
Close to You, nothing between"





A to już dla mnie klasyk to wchodzenia w dobry nastrój^^



"Cause we believe in something bigger than our own lives
We'll keep reaching for someone who's stronger than you and I"

Mam nadzieję, że niektórym te piosenki pomogą jak mi.

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz