sobota, 17 sierpnia 2013

Dieta, ćwiczenia :)

Hej! :)

Chyba moim ulubionym rozpoczęciem każdego posta będzie to o czym dawno nie pisałam.^^
Niestety tak to już ze mną jest, zapalam się do czegoś a potem na jakiś czas wypalam się z danym pomysłem, ale go nie porzucam.^^

Mój blog tak jak już pisałam przeszedł parę zmian co do tematów, ale kwestia ćwiczeń i diety nie zmieniła się.

Nie wiem czy już tu o tym wspominałam, ale poszłam do dietetyczki i od początku sierpnia mam całkowicie nową dietę, którą ze średnim powodzeniem stosuje. Ze średnim, bo mamy wakacje i niekiedy jak dla mnie warto jest pójść ze znajomymi i nie martwić się o to co się je. No dobrze, nadal myślę o tym co jem.

Ta teraźniejsza dieta składa się głównie z ziaren i otrębów, największy brak odczuwam w moich śniadaniach - to jest król moich posiłków. Uwielbiam zaczynać dzień od świetnego śniadania.^^ Przedtem jadłam płatki śniadaniowe z jogurtem naturalnym typu greckiego, teraz nie mogę tego jeść - mogę jeść tylko płatki owsiane, kaszę jaglaną lub płatki amarantusa + siemię lniane, ziarna słonecznika, olej lniany i płatki migdałów.
I ok, to jest całkiem smaczne, ale tęsknie i to bardzo.

Zauważyłam jednak świetne efekty tej diety, więc jak działa to jest jakaś motywacja aby trwać.

Teraz ćwiczę 4 razy w tygodniu, niekiedy wychodzi mi lepiej, niekiedy gorzej - zwłaszcza jak są upały. Dobrze, że upały w tym roku przychodzą raz na miesiąc i odchodzą, wiem, że dla niektórych to klęska, ale dla mnie równa się to więcej czasu na ćwiczenia. Większe chęci. Mniej oszczędzania siebie. 
Zresztą ja nie cierpię upałów, jak dla mnie 26 stopni to jest dobra temperatura, powyżej równa się moje złe samopoczucie. Moje całe ciało nie jest stworzone do bycia w tak wysokich temperaturach, wszystko mówi jednogłośnie, że wolę poniżej 30.^^

Teraz trenuje przez 40 dni z 4 zestawami ćwiczeń od jednego gościa na różne partie ciała, po tych 40 dniach chyba spojrzę sobie na ćwiczenia Ewy Chodakowskiej, jestem ich ciekawa. Chociaż myślałam, żeby ćwiczyć z Zuzą.^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz